Get In Touch

Trump o pracy w fabrykach: to dziecinna gra

Trump o pracy w fabrykach: to dziecinna gra

Donald Trump uważa, że praca na linii montażowej samochodów, w tym montaż BMW X3 w Spartanburgu w Karolinie Południowej, jest tak łatwa, jak układanie puzzli. Podczas wystąpienia w Ekonomicznym Klubie Chicago, kandydat na prezydenta z ramienia Partii Republikańskiej stwierdził, że składanie samochodu jest na tyle proste, że "moglibyśmy zlecić to naszemu dziecku". Trudno to powiedzieć, ale warto podkreślić, że takie uproszczenie procesu produkcji samochodów jest niezwykle poniżające dla fizycznie wymagającej pracy amerykańskich pracowników motoryzacyjnych.

Trump kontynuował swoje wieloletnie narzekanie na temat handlu i ceł. Rozmawia o handlu jakby kierował swoją ulubioną drużyną piłkarską, zupełnie ignorantując wszystkie zmienne, które mają wpływ na sytuację i sądząc, że wszystko potoczy się po jego myśli. To jeszcze bardziej absurdalne, gdy weźmie się pod uwagę, że Trump był prezydentem Stanów Zjednoczonych przez cztery lata.

„Nałożymy na nich cła, a oni będą robić – i wiecie, co mogą zrobić? Mercedes-Benz zacznie produkować w Stanach Zjednoczonych. Trochę już produkują, ale wiecie, co naprawdę robią? Montowanie, jak w Karolinie Południowej. Budują wszystko w Niemczech, a potem składane jest to tutaj. Wyrywają się z odpowiedzialności, mówiąc, że owszem, budują samochody. Nie budują samochodów. Wyciągają je z pudełek i je składają. Moglibyśmy zlecić to naszemu dziecku.”

Nie można wystarczająco podkreślić, jak fizycznie wymagająca jest praca w fabryce montażowej. Zmęczenie organizmu gromadzi się latami pracy na 12-godzinnych zmianach do momentu, gdy pracownicy odczuwają ciągły ból. Warunki pracy mogą być jeszcze gorsze w fabrykach nieunionowych, takich jak te prowadzone przez Elona Muska, jednego z najbardziej zagorzałych zwolenników Trumpa. Pracownik zmarł w Gigafactrze Tesli w Teksasie po tym, jak najprawdopodobniej doznał zawału serca. Rodzina ofiary twierdzi, że został porażony prądem i złożyła pozew na kwotę miliona dolarów przeciwko Tesli, informuje KVUE. Zgodnie z raportem z 'Information', jeden na dwudziestu jeden pracowników Tesli doznał kontuzji w 2022 roku.

Trump ma dziwną relację z pracownikami branży motoryzacyjnej. Wyraźnie pragnie zdobyć ich głosy, jednocześnie całkowicie umniejszając to, co robią, oraz demonizując związek zawodowy, który reprezentuje ich interesy. W zeszłym roku kandydat Republikanów zorganizował wiec w fabryce nieunionowej w Michigan, gdzie jego kampania zapłaciła 20 000 dolarów za trzymanie znaków udających członków UAW. Z planowanym przez Trumpa odwiedzeniem McDonald's w niedzielę, by kpić z historii zatrudnienia Kamali Harris, warto byłoby, aby spróbował samodzielnie złożyć samochód podczas swojej następnej wizyty w fabryce montażowej.